Dziś jednak prezentuję mini-sesję, w której udział wzięła najcierpliwsza dziewczynka świata, Kinga.
Nic tam ciągnięcie i wyrywanie włosów (w czesaniu jestem okropnie niewprawna :/), Kinga zmieniła się w słup soli, za co jestem jej niezmiernie wdzięczna :)
Kinga z panem Ciastkiem w uchu.
Oraz z cynamonowymi ludzikami i Ciastkiem we włosach :)
Spineczki oraz kolczyki wykonane jak zwykle z masy termoutwardzalnej :)
Śliczne te kolczyki i spineczki apetycznie wyglądają A modelka piękna
OdpowiedzUsuń